niedziela, 3 czerwca 2012

Po co mi dzieci?




Artykuł składający się z wypowiedzi kilku dojrzałych kobiet, stający w opozycji do powszechnie przyjętej oczywistości posiadania dzieci. Różne powody, inne przemyślenia, ale wszędzie przewija się jeden i ten sam motyw - te kobiety nie czują żalu z powodu braku posiadania potomstwa.
Często stykam się z opinią, że świadoma decyzja kobiety o nierodzeniu dziecka jest wyrazem jej egoizmu. Uważam, że osoby wypowiadające takie sądy są w głębokim błędzie i część moich przemyśleń odzwierciedlają właśnie wypowiedzi bohaterek artykułu. Od dawna wydaje mi się również, że bardzo duży udział w tworzeniu takich oskarżeń ma wyjątkowo wąski sposób patrzenia na kwestię rodzicielstwa. Wielu ludzi postrzega to w kategoriach społeczeństwa i państwa - trzeba płodzić dzieci, bo inaczej będzie mniej Polaków/Polek. Nie wchodząc w bardziej poważne kwestie ekonomiczne, emerytalne i podatkowe, widzę po prostu bardzo wyraźnie tę chęć dominacji w liczbie mieszkańców danego kraju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz